Sunday, December 29, 2013

Zamiast karpia-krewetki czyli o świętach w Hiszpanii

W tym roku Święta były inne niż wszystkie, bo spędziłam je z moją hiszpańską częścią rodziny w Barcelonie- na stole nie pojawił się barszcz, ani pierogi, zabrakło też kolęd i choinki... Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, poznałam trochę Hiszpańskich tradycji, które pozwolił mi jeszcze lepiej poznać kulturę, w której jest mi dane żyć...

Jeśli jesteście ciekawi jak spędzają święta Hiszpanie to na pewno zainteresuje was mój dzisiejszy post- a więc Zapraszam!!

Monday, December 23, 2013

Moje pierwsze Święta Bożego Narodzenia na emigracji

W życiu nie zawsze układa się tak jakbyśmy sobie tego wymarzyli, czasem zdarza się tak, że musimy z czegoś zrezygnować...
No tak... w tym roku nie udało mi się wyjechać do domu na święta, miało to związek z moją pracą i brakiem możliwości wzięcia urlopu oraz cenami biletów, które w okresie świątecznym idą bardzo w górę-niestety godzinowo propozycje linii lotniczych też mnie nie zadowalały, bo nie uśmiechało mi się spędzenie wigilii na lotnisku.
Z dwojga złego wybrałam spędzenie tegorocznych świąt w gronie mojej hiszpańskiej rodziny...

No cóż nie jest jak zwykle, już brakuje mi świątecznego nastroju i krzątaniny, a także domowej nerwówki przygotowań, aby wszystko było perfekcyjne...
Nie będzie też opłatka (chociaż nie! będzie-rodzice wysłali mi kawałek) i wspólnych życzeń (chociaż ostatnio wszyscy stają się monotematyczni...), nie będzie 12 potraw w tym większości z karpia (chociaż ryb na pewno nie zabraknie), nie będzie makowca, ani pierogów (za nimi chyba najbardziej tęsknie), nie będzie też tego najważniejszego, bo mojej polskiej rodziny- ale nie ma co się rozżalać nad własnym losem, w końcu inni mają gorzej...
Tak, niektórzy nie mają nikogo, aby z nim spędzić ten magiczny wieczór, ja powinnam być szczęśliwa, że będę tutaj z tą barcelońską częścią familii...  
Tego wieczoru, życzę Wam moim czytelnikom wszystkiego co najlepsze (aczkolwiek brzmi to bardzo trywialnie), wytaczania sobie kolejnych celów życiowych i wytrwałości dążenia do nich (mogą to być to cele życiowe jak i te podróżnicze-mam nadzieje, że Barcelona znajdzie się na waszej liście Must see i mnie odwiedzicie :D), spędzenia tego wieczoru w gronie najbliższych i cieszenia się z każdej chwili (wszak te święta mogą być ostatnimi w takim gronie lub w takiej atmosferze) oraz spełnienia tych bardziej przyziemnych marzeń i dostania tego czego pragniecie pod choinką!

Ja mam nadzieje, że dalej mnie będziecie czytać i zostawiać po sobie ślad w postaci komentarza (naprawdę bardzo lubię je czytać!).

Pozdrawiam
Justa & Pau

Thursday, December 19, 2013

Gaudi mniej znany- Casa Vicens Barcelona

Casa Vicens Gaudi
Barcelona jednoznacznie kojarzy się wszystkim z Gaudim i nic w tym dziwnego wszak obrazy Casa Batllo, Casa Mila czy Sagrady Familii bombardują nas z każdej pocztówki, a miniatury tych budowli możemy kupić w każdym sklepie z pamiątkami. 
Jednak Antoni Gaudii stworzył o wiele więcej budowli, które nie są udostępnione zwiedzającym, przez co nie są tak bardzo znane- jednak maniacy architektury i miłośnicy piękna powinni zagłębić się w mniej znane uliczki Barcelony i odnaleźć te sekretne miejsca.
Ja kiedyś postaram się stworzyć dla was trasę śladami A.Gaudiego, jednak póki co będę zaznajamiać was częściowo ze sztuką tego wizjonera, której nie zobaczycie w każdym przewodniku.
Jesteście gotowi? Zapraszam !!

Monday, December 9, 2013

Pomysł na prezent- książka jest zawsze dobrym wyborem!

Święta zbliżają się wielkimi krokami- w Hiszpanii moi znajomi przyozdabiają już choinkę, ja wyjęłam światełka i świąteczne serwety, tegoroczne święta spędzę w Hiszpanii i nie nastraja mnie to pozytywnie do tego okresu, ale na przekór losowi staram się myśleć o tylko pozytywnych stronach tej sytuacji!
W końcu będą to moje pierwsze święta poza domem, ale dzięki temu napiszę wam o tym jak wyglądają typowe święta Bożego Narodzenia w Hiszpanii i spróbuje typowych potraw dla tego regionu!!
Wiadomo jednak, że Święta Bożego Narodzenia nie mogą się odbyć bez prezentów umieszczonych pod choinką, ja większość upominków już kupiłam, jeżeli jednak wy nie macie pomysłu na prezent, albo chcecie obdarować kogoś mało wam znanego- najlepszą ideą w tej sytuacji jest zakup książki !
W tym poście przedstawię wam dwie książki, które niezwykle mi się spodobały i powinny spodobać się każdemu koneserowi dobrej literatury!
Jesteście ciekawi ? Zaczynamy!


Monday, December 2, 2013

Niemy świadek historii- Plac san Felipe Neri

W Barcelonie prawie każde miejsce posiada niezwykłą i ciekawą historię, ale często podczas spaceru romantycznymi uliczkami Barcelony nie jesteśmy w stanie wiedzieć o wszystkich tych miejscach, które skrywają w sobie jakiś sekret. Mój dział o tajemnicach Barcelony, w którym od jakiegoś czasu przedstawiam wam miejsca mniej lub bardziej znane, których historia jest niezwykle ciekawa ma na celu przybliżenie wam tych miejsc.
Abyście podczas waszej podróży do Barcelony mogli poznać to miasto od trochę innej strony i przeczytać o rzeczach, których ciężko szukać w przewodnikach.
Dzisiaj kolejna odsłona tego działu, niestety plac o którym będzie dzisiaj mowa kryje w sobie smutną historię, ale mam też dla was trochę muzyki i zagadkowe zniknięcie pewnej figury ze szczytu fontanny...

Jesteście ciekawi dlaczego na ścianach są dziury, w jakim teledysku można zobaczyć fontannę na zdjęciu i co znajdowało się na jej szczycie?