O powodach mojej nieobecności oraz KONKURS/ WYGRAJ PRZEWODNIK!

Długo zastanawiałam się jak zacząć mam tego posta- w końcu trochę mnie tutaj nie było, oj nawet trochę długo (mam nadzieje, że tęskniliście!!)... Moja nieobecność tutaj nie oznacza jednakże, że moja twórcza praca na tematy związane z Barceloną została zatrzymana, udzielam się fotograficznie na instagramie oraz na facebook'u, a także w miarę możliwości staram się odpowiadać na wasze prywatne pytania, które trapią was przed przyjazdem do Barcelony. Jak się możecie domyślać moja nieobecność tutaj spowodowana była brakiem czasu- pomiędzy domem, studiami, pracą i wszechobecnym zmęczeniem ciężko było mi znaleźć czas na napisanie nowego posta... W między czasie okazało się, że to już 3 lata, kiedy mieszkam w Barcelonie- czasami dostaje od was pytania, czy zamierzam tutaj zostać na stałe. Prawda jest taka, że wychodząc za maż za Hiszpana i decydując się na wspólne życie zdecydowaliśmy się na przyszłość w Barcelonie, aktualnie będąc w Polsce czuje się trochę oderwana od rzeczywistości, nie wyobrażam sobie jakbym mogła na nowo rozpocząć życie w moim rodzinnym mieście- jednak nigdy nie mów nigdy, w końcu nie wiadomo co szykuje dla nas los, który czasem potrafi być naprawdę nieprzewidywalny.

Ostatnio wydarzyła się także coś co niezwykle zaskoczyło mnie i moich bliskich, a mianowicie zostałam poproszona o napisanie przewodnika o Barcelonie! Nie muszę chyba mówić wam jaka była moja reakcja, w końcu nie każdy i nie codziennie dostaje propozycje napisania książki-przewodnika, a dodatkowo z niezwykle prestiżowego wydawnictwa, jakim jest wydawnictwo Pascal.
Zabierając się do pracy, znikłam z życia towarzyskiego i rodzinnego- przychodząc do domu zmęczona z pracy siadałam do komputera i rozpoczynałam pisanie. Raz szło mi lepiej, raz gorzej- w końcu nie każdego dnia ma się wenę, no chyba, że ktoś żyje z pisarstwa i naprawdę wie jak zmotywować się do pracy. To była moja pierwsza pisarska przygoda, jeśli nie liczyć bloga (którego pisze w sumie, kiedy to JA mam ochotę) oraz paru internetowych artykułów.
Jenak moja ciężka praca opłaciła się(!), przewodnik o Barcelonie mojego autorstwa ukazał się pod koniec grudnia, a rezultat przekroczył moje najśmielsze oczekiwania-190 stron tekstu napisanego przeze mnie zostało wzbogacone o niesamowite zdjęcia, które oddają niezwykły klimat Barcelony.

Co znajdziecie w przewodniku?

Oprócz opisu najważniejszych zabytków, znajdziecie także opisy mniej znanych atrakcji turystycznych, w książce znajdują się także rozdziały, w których opisane zostały atrakcje dla tych, którzy wybierają się do Barcelony z dziećmi, bądź szukają aktywnej formy wypoczynku. Na kolorowych stronach oprócz opisów muzeów opisałam dla was restauracje oraz bary, w których znajdziecie niezwykły barceloński klimat oraz wiele, wiele innych informacji, które przybliżą wam trochę niesamowity klimat Barcelony.

Właśnie ze względu na to niezwykłe wydarzenie, mam dla was pierwszy w historii tego bloga konkurs- w którym będziecie mogli wygrać przewodnik wraz ze słodką niespodzianką, którą dołożę do paczki i przekonać się na własnej skórze jak mi wyszło pisarstwo (ostrzegam, negatywnych komentarzy nie przyjmuje ;) ).

Co trzeba zrobić, aby wygrać przewodnik?

1. Bądź moim obserwatorem na blogerze lub Facebooku 
2. Napisz komentarz pod tym postem:

Obserwuje na blogerze (lub lubię na Facebooku) jako:...
Pytanie dodatkowe: Następnego posta chce przeczytać o: ....


Rozdanie potrwa do 14 lutego, wtedy też ogłoszę wyniki.

Wszyscy ci, którzy chcą też zakupić przewodnik o Barcelonie mojego autorstwa, mogą to zrobić między innymi na stronie wydawnictwa.



Zapraszam do zabawy !

Share this:

, ,

CONVERSATION

39 comentarios :

  1. Obserwuję na FB jako Marlena Kawczyńska,
    Następnego posta chcę przeczytać o Polonii w Barcelonie/Hiszpanii

    ReplyDelete
  2. Obserwuję na blogerze jako mielosz mieloszowy
    Następnego posta chcę przeczytać o najciekawszych pomnikach w barcelonie

    ReplyDelete
  3. Obserwuje na blogerze/lubię na Facebooku jako: AniaNaWyspach
    Następnego posta chce przeczytać o: Twoich sposobach na nauczenie się języka hiszpańskiego

    ReplyDelete
  4. Obserwuję Cię na FB jako Marianna Kuźniak
    Następnego posta chcę przeczytać o Barcelonie w książkach Zafóna, bo to dzięki niemu pokochałam to miasto, oraz o tym, czy wiesz coś na temat samouczków katalońskiego :)

    ReplyDelete
  5. Lubię na Facebooku jako Marta Bednarczyk
    Następnego posta chcę przeczytać o organizacji ślubu i wesela polsko-hiszpańskiego i procedurach z tym związanych(m.in. zmiana nazwiska itp)

    ReplyDelete
  6. Lubię na FB jako Karolina Kłodowska. Następnego posta chce przeczytać o tym jak wygląda tydzień z życia mieszkańca Barcelony oraz jak turyści sa postrzegani w oczach Kataloñczyków :)

    ReplyDelete
  7. Obserwuję na FB jako Life Good Morning
    Następnego posta chcę przeczytać o najdziwniejszych zjawiskach, jakie zaobserwowałaś w Hiszpanii (obyczajach, zachowaniach, poglądach itd.) Zaskocz nas:)

    ReplyDelete
  8. Lubię na FB jako "Myśli i słowa wiatrem niesione"
    Następnego posta chciałabym przeczytać o Barcelonie w muzyce, literaturze i filmie. Co polecasz, by lepiej poznać to miasto?

    ReplyDelete
  9. Gratulacje Justyna, świetna robota !!:)

    ReplyDelete
  10. Lubię na Facebooku jako Agnieszka Kuczyńska
    Chciałabym przeczytać o jedzeniu, ze szczególnym naciskiem na kulturę jedzenia tapas i jakieś fajne propozycje lokali :)

    ReplyDelete
  11. Dom, studia i praca na raz to wyzwanie - sama o tym dobrze wiem :) blog czasami musi zejsc na drugi plan, ale... ja tam jakos godze ;) buziaki, zapraszam :)

    ReplyDelete
  12. Lubie na Facebooku jako Marta Skwara.Chcialabym przeczytac o pracy, tzn jak sobie imigranci radza w pracy w Hiszpanii, czy startuja rowniez na "angielskim zmywaku" , czy moze sa jakies inne stereotypy dotyczace nowo przybylych;) ?
    Pozdrawiam i gratuluje jednoczesnie!

    ReplyDelete
  13. Mam nadzieje, ze korekta w przewodniku byla przewidziana. Bo jesli pojawily sie tam bledy typu: 'zniklam'...Mimo wszystko gratuluje i troche sie dziwie ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. No raczej, w koncu nie jestem polonistka z wyksztalcenia, zeby nie robic bledow.
      .
      A nawet jesli, to zdaza sie to kazdemu- zwlaszcza jesli sie mieszka za granica.
      Szkoda, ze sie nie podpiszesz- chcialabym wiedziec kogo zazdrosc sciska...

      Delete
  14. świetna robota Justyna, gratulacje

    ReplyDelete
  15. Jestem pod wrażeniem czytając Twojego bloga, dowiedziałam się wielu ciekawych informacji :)
    Może trochę nie w temacie, ale bardzo chciałabym dowiedzieć się czegoś o przeprowadzce do Hiszpanii z waszych doświadczeń, jestem aktualnie w związku z hiszpanem, w czerwcu koncze studia i bardzo chciałabym tam zamieszkać, a dokladniej w Madrycie, natomiast przerażają mnie początki, czy mam szansę znalezc jakas prace, nie mowiac po hiszpansku, czy najpierw musiałabym nauczyć się hiszpańskiego w Polsce, a później wyjechać ? Może uznacie, że to glupie, ale zawsze warto zapytać :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hej !!
      Pytaj dla mnie to zaden problem.
      Wiec ja radzilabym zapisac sie na kurs jezyka w kraju, mozna sie takze zapisac na kursy w Hiszpanii.
      A znalezc prace est ciezko, to zawsze- pierwsze kroki sa trudne czy w Polsce czy w Hiszpanii, ale po pewnym czasie jest juz lepiej ! :))

      Delete
  16. Lece wlasnie do Madrytu 14 lutego na przerwe miedzysemestralna (Aww akurat trafia na walentynki :) )
    Chyba masz rację, że łatwiej byłoby mi tutaj się uczyć, chociaż ciągnie do Hiszpanii baardzo i chęć zamieszkania tam jak najszybiej :) Pa studiach będę miała wolne wakacje i może warto zapisać sie na jakiś intensywny kurs faktycznie :) W koncu do odważnych świat należy :)

    ReplyDelete
  17. Obserwuję na Bloggerze jako Ewa
    Następnego posta chcę przeczytać o miejscach związanych z czekoladą - jej historią w Bcn jak i kawiarniach, manufakturach, sklepach, które każdy smakosz czekoladowy powinien odwiedzić ;)

    ReplyDelete
  18. Lubię na Facebooku jako Agnieszka Baran.
    Następnego posta chce przeczytać o tym co sądzą Katalończycy o Polakach bądź gdzie w Barcelonie można spokojnie posiedzieć, pozastanawiać się nad życiem..

    ReplyDelete
  19. Lubię na FB jako: Daria Wang
    Następnego posta chcę przeczytać o tym jak w Hiszpanii są postrzegani Baskowie, czy sa oni rzeczywiście postrzegani jak głosi plotka jako nieprzychylni Hiszpanii, ciągle walczący o odrębne państwo i zdolni do okrucieństwa w imię tych dążeń. No i interesują mnie jakieś ciekawe miejsca z Kraju Basków, które warto odwiedzić :)
    p.s. Gratuluję przewodnika! Zdaję sobie sprawę z mnóstwa pracy, także gratuluję całym sercem :)

    ReplyDelete
  20. Lubię na FB jako Rafa Pelik Celinski
    Następnego posta chcę przeczytać o tam jak młodzi przedsiębiorczy emigranci radzą sobie w Barcelonie. Czy trudno jest otworzyć działalność gospodarcza? Czy rząd Kataloński (Hiszpański) pomaga młodym ludziom w rozwinięciu biznesu? I czy może znasz młodych ludzi z innych krajów którym się udało i są szczęśliwymi przedsiębiorcami? Myślę że My jako przedsiębiorczy i zaradny naród z miła chęcią się dowiemy jak ta sprawa wygląda w Barcelonie i Katalonii.
    Pozdrawiam i gratuluje przewodnika! :)

    ReplyDelete
  21. Lubię na Facebooku jako Lucyna K.
    Następnego posta chcę przeczytać o tym, kiedy Twoim zdaniem warto przylecieć do Barcelony (tak żeby doświadczyć pełnego życia w Katalonii, święta, tradycje). I jak wygląda taki dzień. W zeszłym roku byłam w sierpniu i trafiłam na Festa Major de Gràcia.
    Gratuluję przewodnika, z przyjemnością się czyta Twój blog.

    ReplyDelete
  22. Obserwuję jako Katrin K. na blogu, serdecznie gratuluję! Uwielbiam czytać na temat Barcelony w chwili obecnej czytam przewodnik przystanek Barcelona i jestem ciekawa jak Ty zaprezentowałas to piękne miasto. W następnym poście chciałabym przeczytać o atrakcjach dla dzieci:)

    ReplyDelete
  23. Obserwuje na blogerze jako: LosPolacos90
    Pytanie dodatkowe: Następnego posta chce przeczytać o: różnicach kulinarnych między Polską a Hiszpanią, a konkretniej między Polską a Katalonią. Co np. w Barcelonie, jest oczywistym posiłkiem, a w Polsce byłoby to nie do ogarnięcia i na odwrót? Temat rzeka, więc ja, jako kulinarna amatorka, chętnie dowiem się od Ciebie czegoś, czego nie dowiem się z internetu.
    Druga część pytania brzmi: gdzie, jak i za jaką cenę można spalić kalorie, po wyżej wspomnianych posiłkach? Jakie formy aktywnego odpoczynku polecasz? Tego płatnego i darmowego, jak np. przejażdżki rowerowe itp.
    Pozdrawiam, Twoja imienniczka - Justyna :)

    ReplyDelete
  24. Lubię na Facebooku jako: Justyna Łukuć
    Następnego posta chcę przeczytać o miejscu/ach mało popularnych wśród turystów, ale wartych odwiedzenia, w Barcelonie i/lub okolicach (takich jak Torre Bellesguard :)). Pozdrawiam! :)

    ReplyDelete
  25. Obserwuję na bloggerze jako Magdalena, a następnego posta chciałabym przeczytać o Twoich ulubionych trasach spacerowych i zakątkach Barcelony. :)

    ReplyDelete
  26. Na początek szczere gratulacje! Przewodnik swojego autorstwa to jest coś!
    Ale do rzeczy :) :
    Lubię na FB jako: Lukasz Wisniewski
    następnego posta chcę przeczytać o: nie ma znaczenia - wszystkie Twoje posty czytam z ogromną chęcią i ciekawością!

    ReplyDelete
  27. na FB lubie jako Buziness Buz, a kolejnego posta chcialabym przeczytac o wszystkim co zwiazane z joan miro, lub o turnieju tenisowym barcelona open - bylas ?serdecznie gratuluje napisania przewodnika o barcelonie, w liceum rowniez to bylo moim najwiekszym marzeniem i oczywiscie zamieszkanie w  barcelonie  na stale ;) jednak los plata figle i zycie rzucilo mnie do zupelnie innego kraju... aczkolwiek pierwsze co zrobie jak wygram w totka to zakup fajnego apartamentu w barcelonie;)
    jeszcze raz gratuluje i pozdrawiam!

    ReplyDelete
  28. Na Facebooku obserwuję jako Dżoolka. Następnego posta... Albo i posty chętnie przeczytałabym o tym, jak Hiszpanie świętują Walentynki (bo jak wygląda Boże Narodzenie już jest) oraz o tym, jak wyglądają tam święta Wielkiej Nocy, chociaż do tego jeszcze trochę czasu zostało.

    ReplyDelete
  29. Na Facebooku lubię jako Marek Tomaszewski.

    Następnego posta chętnie przeczytam o fenomenie jednego z najlepszych zespołów piłkarskich na świecie - FC Barcelona, kibicowanie któremu dla wielu jest religią, stadion Camp Nou jest świątynią, Leo Messi to Bóg jedyny, a przyjście na mecz, to jak udział we mszy.

    ReplyDelete
  30. Obserwuje na Facebooku jako Sylwia Olechowska.
    Następnego posta chce przeczytać o hmm.. w sumie to nie ma znaczenia, wszystko na bieżąco czytam, jeśli coś dodajesz.Będe zadowolona z czegokolwiek! :) Genialnie piszesz i aż chce się czytać.

    ReplyDelete
  31. Obserwuję na facebooku jako Agnieszka Barczak.
    Następnego posta z chęcią przeczytałabym o studiach w Barcelonie (proces rekrutacji, opłaty itd) albo o mniej znanym przez turystów miejscu jakim są Bunkers del Carmel.
    Pozdrawiam. :)

    ReplyDelete
  32. Lubię na Fb jako Daria Szalbot
    Następnego posta przeczytałabym o nocnym życiu. Nie o takich popularnych miejscach jak Karma ale o czymś ciekawym. Znajomy zaprowadził nas do baru z drag queen's, old school'ową muzyką. Poznałam takie piosenki jak "Aqui no hay playa". Super wieczór i fajnie byłoby wiedzieć, gdzie jeszcze można się tak pobawić

    ReplyDelete
  33. Obserwuję od całkiem niedawna na FB jako T&M podróżniczo i jako obserwator blogger - T.
    Następnego posta chciałbym chyba przeczytać o tym... czy ogólnie rzecz biorąc życie w BCN jest - no właśnie trudne, łatwe. Czy należy dużo "włożyć" od siebie. Czego się wystrzegać, a co należy robić. Jak należycie się przygotować do życia w Barcelonie. Krótko mówiąc jak żyć :) :) :) ? Uff... zdążyłem przed końcem.

    ReplyDelete
  34. Dzieki wszytskim za komentarze :)
    Wyniki pojawia sie w tym tygodniu !

    ReplyDelete
  35. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete