Druga strona Parku dels Auditoris-Parc Fórum
Ostatnio pogoda w Barcelonie nie jest zbyt sprzyjająca wycieczkom, w zeszłym tygodniu poczułam się jak w moim rodzinnym mieście, kiedy przez cały dzień padał deszcz ze śniegiem. Na szczęście zła pogoda nigdy nie trwa w Barcelonie zbyt długo i zawsze jest nadzieja na trochę ciepłych promieni słonecznych, które rozgrzeje spragnionych słońca Hiszpanów i turystów.
Edificio Fórum (budynek Forum) został zaprojektowany przez dwójkę szwedzkich architektów: Jacques´a Herzog´a i Pierre´a de Meuron´a i jest to najbardziej wyróżniający się element ze zbudowanego z okazji Swiatowego Forum Kulturowego w 2004 roku kompleksu budynków. Bryła budynku jest bardzo nowoczesna i niezwykle ciekawa.
Charakterystycznym elementem tego kompleksu są także panele słoneczne, które zajmują większą część placu.
Dzisiaj jest to miejsce gdzie odbywają się wszelkiego rodzaju koncerty na wolnym powietrzu - teren Forum jest idealny dla tego typu przedsięwzięć, gdyż położenie placu niedaleko rzeki Bésos oraz morza powoduje, że dźwięki nie są słyszalne dla mieszkańców okolicy Fórum.
Okolica parku Fórum jest nam dobrze znana, ponieważ zarówno widzieliśmy to miejsce w dzień jak i w nocy, jednakże w weekend postanowiliśmy udać się do znanego sklepu znajdującego się w tej okolicy i zobaczyliśmy wejście na teren parku znajdujące się od strony północnej, które do tej pory nie było nam znane.
Większą część terenu zajmuje przystań dla jachtów i łodzi, a na brzegach znajduje się nowoczesna architektura, która ma bardzo spójną formę.
Miejsce to jest ciekawe zwłaszcza ze względu na zabudowę, gdzie ważną funkcję pełnią powtarzające się elementy oraz wąska gama kolorystyczna zabudowy i obiektów. Dodatkowo interesująca nowoczesna architektura znajdująca się w oddali nadaje temu miejscu atrakcyjny wymiar, dzięki czemu spacer w okolice parku Fórum nie jest nudny.
Mimo wielu zalet, nie polecam zwiedzania tego parku w okresie letnim, kiedy skwar leje się z nieba, gdyż w całym parku nie ma wielu drzew, a co za tym idzie cień jest na wagę złota. Turystyczne zmęczenie plus dużo słońca może mieć bardzo złe skutki.
Ze względu na dosyć mroźną atmosferę i małą ilość czasu tym razem nie zagłębialiśmy się w okolice sławnego budynku, jednak przy najbliższej okazji postaram się dodać zdjęcia tego miejsca.
Photos: Pau & Justa
Kocham to miasto! Po prostu kocham!
ReplyDeletePodoba mi się Twój blog.
Pozdrawiam,
Marzena
Dzieki !!
DeleteTo miasto mozna kochac i nienawidzic - ja mam czasem sprzeczne emocje :P
Pozdrawiam