Jak zrobić Sangrię z czerwonego wina- przepis na sierpień!
Ostatni dzień przed powrotem do szkoły i codziennych obowiązków to doskonały czas na przypomnienie sobie jak smakują wakacje. Mi z wakacjami w ciepłej Hiszpanii kojarzy się chłodne, słodkie wino- Sangria. W Barcelonie ten rodzaj wina zobaczyć można w menu w każdej restauracji, zazwyczaj sprzedawane jest w litrowych lub półlitrowych dzbanach i smakuje znakomicie jako dodatek do kolacji!
Krótka historia
Sangrię spożywa się już od XIX wieku na archipelagu Antyle (morze karaibskie), kiedy znajdowały się tam angielskie kolonie. Przez nadużywanie tego trunku w koloniach brytyjskich, sangria była uznawana za trunek typowo angielski- jednakże w tym samym czasie sangria pita była w Ekwadorze i Argentynie...
Natomiast nazwa Sangria pochodzi od koloru trunku- krwista czerwień (po hiszpańsku krew to sangre).
Składniki:
-pół litra czerwonego wina,
-pół litra sody (może być mniej w zależności jak mocne wino lubicie),
-brzoskwinia,
-nektaryna,
-gruszka,
-jabłko,
-pomarańcza,
-cytryna
-sok z cytryny,
-ananas,
Przygotowanie
Wino wlewamy do wysokiego naczynia, mieszamy z sokiem z cytryny.
Wszystkie owoce kroimy na małe kawałki- po czym mieszamy je z winem. Jeśli lubimy naprawdę słodkie wino to możemy rozpuścić 4 łyżeczki cukru i dodać go do napoju- my ominęliśmy ten krok i zdecydowaliśmy się tylko na naturalną słodycz z owoców.
Pokrojone owoce dodajemy do wina i odkładamy na 2-3 godziny do lodówki, tak aby wino nabrało słodkiego smaku. Przed podaniem napoju, wino mieszamy z sodą tak aby złagodzić jego smak- jeśli lubicie mocne wino to dodajcie mniej rozcieńczacza, jeśli jednak nie przepadacie za alkoholem to nie żałujcie wtedy sody!
Dobry smak tego wina zgubił niejednego śmiałka, który twierdząc, że w tak dobrym napoju przecież nie ma alkoholu- potem podobno ktoś widział go wpółprzytomnego w niedalekim rowie...
Tak czy inaczej gorąco polecam wam spróbowanie tego napoju- choć oryginalnie napój wytwarzany jest na bazie czerwonego wina, to sangrię można także zrobić na bazie brandy, szampana czy białego wina! Próbujcie i koniecznie dajcie znać w komentarzach co sądzicie o tym przysmaku.
Pozdrawiam i smacznego!
Justa
W Polsce lato się już kończy więc muszę spieszyć z wypróbowaniem przepisu.Tylko zastanawia mnie ta soda bo u nas sprzedają raczej w proszku.pozdrawiam
ReplyDeleteSodę można zastąpić wodą gazowaną, lub jakimś napojem cytrynowym lub pomarańczowym typu Fanta itd. Miłego imprezowania z Sangrią!
DeleteUwielbiam Sangrię! Choć zdecydowanie preferuję z białego wina ;) Ale fakt- potrafi być to zgubny alkohol ;)
ReplyDeleteJa najbardziej tradycyjną- czerwoną, ale białej też niedługo spróbuje!
DeleteDołączam do fanów sangrii. Taką prawdziwą piłam w Barcelonie, a tutaj czasem kupuję taką gotową w butelce. wiem, że to nie to samo, ale zawsze jakiś zamiennik.
ReplyDeleteDodaj do tej butelkowanej owoców! Będzie bardziej przypominała taka Sangrię Hiszpańską!
DeleteSpróbowałabym jej bardzo chętnie. Hmm mój tata robi wino, może kiedyś podrzucę mu ten pomysł :D pozdrawiam i zapraszam :-)
ReplyDeletePodrzuć koniecznie i powiedz jak wyszlo!
DeleteNajlepszą sangrie piłam w parku Retiro w Madrycie, w Barcelonie już tak dobrej nie dostałam pomimo odwiedzonych wielu miejsc w ciągu dwutygodniowego pobytu. Twoj przepis chętnie wypróbuję.pozdrawiam
ReplyDeleteKoniecznie daj znać jak ci wyszła!
DeleteZ jakiego wina najlepiej robić sangrię? Wytrawnego, słodkiego?
ReplyDeleteSłodkiego lub półsłodkiego!
DeleteChoć na co dzień pijam wino wytrawne, to sangrię uwielbiam i nie wyobrażam sobie, żeby mogło jej zabraknąć u mnie w domu latem. Każdy nowy przepis się przyda!
ReplyDeleteKoniecznie daj znać jak wyjdzie!!
ReplyDelete