Barcelona w jeden dzień- czyli jak najwięcej zobaczyć, kiedy goni nas czas
Wiem, że dla wielu z was Barcelona nie jest celem podróży, raczej staje się punktem docelowym jednodniowej wycieczki, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy wybrany przez was hotel znajduję się na malowniczym wybrzeżu Costa Brava (np. Lloret del Mar, Tossa del Mar), czy w mniejszych turystycznych miejscowościach położonych niedaleko Barcelony, takich jak: Santa Susana czy Calella.
Wtedy też wstydem byłoby nie zobaczenie stolicy Katalonii, ale co robić, kiedy goni nas czas, a my nie mamy za dużo czasu na zobaczenie tego pięknego miasta! Wtedy najlepiej ustalić sobie trasę po centrum, która pozwoli nam na zobaczenie jak największej ilości zabytków w jak najkrótszym czasie. Dzisiaj podzielę się z wami trasą, którą wybieram, wtedy gdy w okolice Barcelony przyjeżdżają bliżsi i dalsi znajomi czy rodzina.
Dzisiaj zapraszam was na jednodniową wycieczkę po Barcelonie! Gotowi? No to zaczynamy!
Wszystkie pociągi prowadzą do Barcelony, a właściwie na Plac Kataloński (Plaza Catalunya)- tam właśnie też zaczniemy naszą wycieczkę. Plac ten powstał w XIX wieku, kiedy zburzono stare mury miasta- powstał w 1888 roku, jednak dopiero w 1902 roku rozpoczęto budowę budynków, które dzisiaj otaczają plac. Obecnie wokół placu znaleźć można: centra handlowe, kawiarnie, hotele czy instytucje finansowe.
Kiedy już przyjrzymy się temu wielkiemu placu- pora udać się na ulicę, która nigdy nie śpi, to tutaj znajdziemy sławnych mimów, ulicznych artystów czy sklepiki ze zwierzątkami- chyba nawet jeśli nie byliście w Barcelonie znacie tą ulicę, choćby nawet z opowieści- oczywiście mowa o sławnej La Rambla, którą codziennie przemieszczają się tysiące turystów. Uwaga! Jest to też miejsce idealne dla złodziei!
Nie przegapcie najsławniejszego targu w Barcelonie, który istnieje od 1836 roku- czyli targu La Boqueria- tutaj znajdziecie: pyszne soki, najdziwniejsze owoce i warzywa, czekolady i inne pyszności! Warto skusić się na pyszne soczki, które sprawią, że nabierzecie siły do dalszego zwiedzania.
Idąc wzdłuż La Rambla dojdziemy do Barcelońskiego Portu- jeśli macie więcej czasu możecie wybrać się na krótką wycieczkę małym statkiem lub wejść do akwarium, tutaj też można chwilę odpocząć patrząc w dal na morze lub kupić coś w centrum handlowym.
Pora na zmiane kierunku i tymczasowy powrót- tym razem jednak proponuje zapuszczenie się w wąskie uliczki Barri Gothic (dzielnicy gotyckiej). W tej dzielnicy znajduje się też jedna z najpiękniejszych Katedr- Katedra Świętej Eulalii- warto wejść do środka, zwłaszcza po godzinie 17-tej, kiedy wstęp jest bezpłatny!
Wtedy też wstydem byłoby nie zobaczenie stolicy Katalonii, ale co robić, kiedy goni nas czas, a my nie mamy za dużo czasu na zobaczenie tego pięknego miasta! Wtedy najlepiej ustalić sobie trasę po centrum, która pozwoli nam na zobaczenie jak największej ilości zabytków w jak najkrótszym czasie. Dzisiaj podzielę się z wami trasą, którą wybieram, wtedy gdy w okolice Barcelony przyjeżdżają bliżsi i dalsi znajomi czy rodzina.
Dzisiaj zapraszam was na jednodniową wycieczkę po Barcelonie! Gotowi? No to zaczynamy!
Wszystkie pociągi prowadzą do Barcelony, a właściwie na Plac Kataloński (Plaza Catalunya)- tam właśnie też zaczniemy naszą wycieczkę. Plac ten powstał w XIX wieku, kiedy zburzono stare mury miasta- powstał w 1888 roku, jednak dopiero w 1902 roku rozpoczęto budowę budynków, które dzisiaj otaczają plac. Obecnie wokół placu znaleźć można: centra handlowe, kawiarnie, hotele czy instytucje finansowe.
Kiedy już przyjrzymy się temu wielkiemu placu- pora udać się na ulicę, która nigdy nie śpi, to tutaj znajdziemy sławnych mimów, ulicznych artystów czy sklepiki ze zwierzątkami- chyba nawet jeśli nie byliście w Barcelonie znacie tą ulicę, choćby nawet z opowieści- oczywiście mowa o sławnej La Rambla, którą codziennie przemieszczają się tysiące turystów. Uwaga! Jest to też miejsce idealne dla złodziei!
Nie przegapcie najsławniejszego targu w Barcelonie, który istnieje od 1836 roku- czyli targu La Boqueria- tutaj znajdziecie: pyszne soki, najdziwniejsze owoce i warzywa, czekolady i inne pyszności! Warto skusić się na pyszne soczki, które sprawią, że nabierzecie siły do dalszego zwiedzania.
Idąc wzdłuż La Rambla dojdziemy do Barcelońskiego Portu- jeśli macie więcej czasu możecie wybrać się na krótką wycieczkę małym statkiem lub wejść do akwarium, tutaj też można chwilę odpocząć patrząc w dal na morze lub kupić coś w centrum handlowym.
Pora na zmiane kierunku i tymczasowy powrót- tym razem jednak proponuje zapuszczenie się w wąskie uliczki Barri Gothic (dzielnicy gotyckiej). W tej dzielnicy znajduje się też jedna z najpiękniejszych Katedr- Katedra Świętej Eulalii- warto wejść do środka, zwłaszcza po godzinie 17-tej, kiedy wstęp jest bezpłatny!
Znowu znaleźliśmy się na placu Katalonia (wspominałam, że wszystkie drogi prowadzą do tego placu?), teraz pójdźmy dalej prosto znanym Pasażem de Gracia, na którym znajdziemy nie tylko luksusowe sklepy, ale też dwie najważniejsze budowle A. Gaudiego. Pierwsza będzie kolorowa jak ptak Casa Batjó, jeśli jednak dalej podążymy tą ulicą to zobaczymy białą La Pedrerę. Jeśli macie chwilę czasu to właśnie do niej radzę wam wejść, gdyż wstęp jest trochę tańszy-informację o biletach znajdziecie tutaj.
Jest jeszcze wcześnie, a wy macie ochote na długi spacer?
Koniecznie skręćcie w ulicę Mallorka, która zaprowadzi was do najważniejszego dzieła A. Gaudiego- Sagrady Familii to dla tej budowli rocznie przyjeżdżają tu miliony turystów z całego świata!
Przegapiliście ostatni pociąg, lub chcecie zakochaliście się w Barcelonie i chcecie spędzić tu noc? W takich sytuacjach nie pozostaje nic innego jak tylko poszukać taniego hotelu- ja w takich sytuacjach, zazwyczaj szukam informacji na trivago.pl.
Dzięki za tego posta!:) własnie siedzę i przygotowuje mój maraton, na pewno uwzględnianie Twoje wskazówki:)
ReplyDeleteBardzo przydatne info z pewnoscią skorzystam , bo Twój blog bardzo zainspirował mnie do zwiedzania Barcelony. Dzieki super piszesz . Czekam na dalsze posty.
ReplyDeleteA Park Guell? Jak dla mnie to najpiękniejsze miejsce w Bcn, dużo ciekawsze niż katedra. Być w Bcn i nie zobaczyć panoramy miasta? Jeden dzień to bardzo mało, ale uważam, że park należy zobaczyć.
ReplyDeleteHej! Na zobaczenie parku guell potrzebujesz okolo 4-5 godzin
DeleteI jest troche daleko od centrum, dlatego ja polecalabym wybranie sie tam innego dnia, lub zobaczenie go na poczatku dnia , a potem sprobowanie wykonanie planu według mojej listy- ale wtedy zobaczysz tylko pare rzeczy... to juz zalezy od tego
o zależy ci najbardziej zobaczyć Panorame możesz zobczyc tez z wieży ktedry :)
Nie miałam na myśli obejścia całego parku, tylko wejścia do niego (czescie nieplatnej, bo teraz niestety sie placi chyba 9 euro) i zobaczenia panoramy. Uważam, że to do zrobienia, poswiecic na park chociaz 40 min :), dla mnie to miejsce jest No. 1 :) No i można w sumie rozpocząć od parku i schodzić w dół. Park-Sagrada-Casa Bastilo-Mila-Placa Catalunia i reszta tak jak pisałas :) Pozdr!
DeleteZ takim podejściem to całą Barcelonę można zwiedzić w 24h - wszędzie po 10minut :D
Delete10 a 40 min to różnica :P. 24 h na nogach? Jesli ktos ma super kondycje, to moze i tak. Ludzie najczesciej zwiedzaja max 12 h (a to i tak jest bardzo duzo). Moze dla Ciebie to smieszne, ale 10-20 min tyle sie czesto poswieca na ogladanie (bez wchodzenia do srodka) wiekszosci atrakcji. Troche o tym wiem, zawodowo...Jak dla mnie wizyta w Bcn i nieodwiedzenie Park Guel, to jak Paryż bez wzgorza Sacre Coeur. A panorama z katedry....hmmm..jak kto lubi, postac 5 min w scisku, to faktycznie warto.
DeleteJustyna nam przedstawila swoja propozycje, ja tylko zauwazylam, ze nie ma parku. Ale z racji, ze czytam jej bloga, to jej wybaczam ;)). Pozdrawiam Justyna, piekna mamy dzis pogode, wiosna, wiosna wiosna! :)
Ja byłam 3 razy na Costa Brava za młodu ;) na obozach. Później Barcelona była już miejscem docelowym, a na wybrzeże sobie ew wyskakiwałam, chociaż nie czułam nawet takiej potrzeby (bo umówmy się, Costa Brava na kolana nie rzuca z zachwytu). 1 dzień to tak strasznie, strasznie mało na to miasto...
ReplyDeleteCosta Brava ? A co masz na mysli? Lloret de mar? To faktycznie nie rzuca na kolana. Ale proponuje sie przejsc, przeplynac stateczkiem z Lloret de mar w kierunku Tossa de mar...Widoki jak na Majorce, ktora sie wszyscy zachwycaja. Nalezy otworzyc oczy i wyjsc z kurortu zeby zobaczyc piekno Costa Brava :P) Wiadomo, kazdy lubi co innego.
DeleteJa też się nie zgodzę z negatywna opinią o Costa Brava. Jest wiele pięknych zakamarków w tej okolicy. Bajeczne groty skalne w Tossie, Ogrody Klotyldy w Lloret czy Ogród Botaniczny Marimurtra w Blanes- te miejsca mnie osobiście zachwyciły. Ale wiadomo, że każdemu co innego jest do szczęścia potrzebne :-)
DeletePodejrzewam, że gdybym wpadła do Barcelony, to nie potrafiłabym wyjechać stamtąd już po jednym dniu. Wydaje mi się, że Barcelona ma tyle do zaoferowania, że trzeba tam zostać trochę dłużej. Ale prawda jest taka, że nie zawsze jest to po prostu możliwe.
ReplyDeletePozdrawiam
Mnie się udało zobaczyć sporo więcej podczas jednego dnia, ale nie wiem czy jest się czym chwalić bo przyznam, że to był dziki pęd z miejsca do miejsca.... Był Park Guell, Sagrada, Casa Mila, Casa Batllo, La Rambla z moja ukochana La Bouqueria, Oceanarium, Camp Nou, Plac Hiszpański, Magiczne Fontanny - chociaż na pokaz się nie załapałam.... Na Barcelonę potrzeba więcej czasu! Znacznie WIĘCEJ!!! Pozdrawiam gorrrąco :-)
ReplyDeleteTylko raz byłam w Barcelonie. Jakieś 4 dni, ale to i tak za mało, żeby poczuć dobrze klimat...
ReplyDeleteBarcelona to magiczne miasto. Zwiedzałam intensywnie przez jeden dzień, na deser widziałam pokaz słynnych fontann. Jestem zachwycona architekturą Gaudiego. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę do tego pięknego miasta. Pozdrawiam
ReplyDeleteW Barcelonie byłam tydzień i tak nie udało nam się zobaczyć wszystkiego. Miejsca z Twojej listy Justyna wszystkie:)) ale czytając Twoje posty wiem, że jeszcze mam sporo miejsc do zobaczenia. Zwiedzając miasto nie spieszylismy się, wszędzie chodziliśmy pieszo, dzieci miały frajdę, aż nie mogliśmy wyjść z podziwu że przemierzają kilometry i im się podoba. Dzięki temu poczulismy klimat barcelonskich ulic, każdemu polecam!:)
ReplyDelete